Są wymierne efekty działań osób, które złożyły swoje podpisy pod petycją do najwyższych władz państwowych w sprawie budowy wałbrzyskiej obwodnicy z jej tzw. szczawieńskim łącznikiem. Stowarzyszenie Kocham Szczawno-Zdrój, które było inicjatorem tej akcji, właśnie otrzymało pismo od Ministra Infrastruktury i Budownictwa, z informacją o pozytywnym rozpatrzeniu złożonej petycji.
Na początku lipca pojawiła się informacja o tym, że plan budowy obwodnicy Wałbrzycha może nie zostać zrealizowany. Powodem tego był brak zarezerwowania odpowiednich środków finansowych na odcinek biegnący przez Szczawno - Zdrój. Gdyby taki
scenariusz ziścił się, oznaczałoby to poważne konsekwencje dla Szczawna Zdroju, łącznie z najgorszym - utratą statusu uzdrowiska.
Działacze stowarzyszenia Kocham Szczawno Zdrój zorganizowali publiczną akcję zbierania podpisów pod petycją skierowaną do Pani Premier, Ministra Rozwoju i GDDKIA, której celem było zabezpieczenie odpowiednich środków i przekazania ich na wybudowanie odcinka obwodnicy, przecinającego teren Szczawna Zdroju.
-To była sprawna akcja, wykorzystująca dostępne dla mieszkańców, narzędzia prawne. Aktywność osób zainteresowanych tym tematem była naprawdę duża, w tak krótkim okresie. To dzięki współpracy wielu środowisk, udaje się tą sprawę posuwać do przodu- mówi Arkadiusz Czocher prezes stowarzyszenia Kocham Szczawno-Zdrój .
W ostatnim tygodniu władze stowarzyszenia odebrały pismo z odpowiedzią na petycję, którą przysłało Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
- Rokowania są optymistyczne - mówi zaangażowany w akcję Michał Broda ze Szczawna-Zdroju.
W piśmie czytamy m.in., że 2 sierpnia 2017 uzgodniono aneks nr 2 dla programu inwestycji „przedmiotowego zadania” i dzięki temu GDDKiA posiada formalną podstawę do zabezpieczenia w swoim budżecie środków koniecznych do rozpoczęcia realizacji pozamiejskiego odcinka obwodnicy. Działacze stowarzyszenia Kocham Szczawno Zdrój nie kryją zadowolenia z takiego obrotu sprawy.
– To jest naprawdę najważniejsza w chwili obecnej sprawa dla uzdrowiska, dobrze, że wszystko idzie w dobrym kierunku - mówi Piotr Cugowski ze stowarzyszenia Kocham Szczawno-Zdrój. – Bardzo dziękujemy wszystkim tym osobom, które rozumiejąc powagę sprawy, chętnie podpisywały się pod petycją w tej sprawie - dodaje Arkadiusz Czocher. - Po raz kolejny współpraca daje wymierne efekty.
Teraz, już na szczeblu ministerialnym, nic nie stoi na przeszkodzie, aby Główna Dyrekcja Krajowych i Autostrad zabezpieczyła pieniądze na budowę tzw. szczawieńskiego łącznika i aby cała inwestycja, na którą Gmina Wałbrzych pozyskała około 300 milionów złotych z funduszy unijnych, mogła być realizowana.