Po tym spotkaniu napisał do nas mieszkaniec Piaskowej Góry, który podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi braku odpowiedniej ilości toalet publicznych.
- To z pewnością jest problem, bo w takich dzielnicach jak Piaskowa Góra czy Podzamcze powinny takie miejsca być - uważa pan Grzegorz. - Skoro są w centrum, na Rusinowie, to czemu nie u nas? Zgadzam się z mieszkańcami, że właściwie skorzystanie z takiego miejsca jest możliwe tylko w markecie, a taka sytuacja chyba nie powinna mieć miejsca na osiedlu zamieszkałym przez kilkanaście tysięcy osób.
Budowa toalety budzi emocje, ale sam prezydent Roman Szełemej podczas tego spotkania dość sceptycznie ocenił pomysł budowy sanitariatu.
- Zastanawialiśmy się nad budową toalety przy Ogródku Jordanowskim, ale ostatecznie nie podjęliśmy takiej decyzji - tłumaczy prezydent.
Koszt budowy sanitariatu to kwota rzędu około 150 tys. zł, a więc niebagatelna. Do tego dochodzą koszty związane z utrzymaniem takiego miejsca w odpowiedniej czystości. Ze słów prezydenta wynika, że raczej w najbliższym czasie nie należy się spodziewać budowy miejskiej toalety w tej dzielnicy, bowiem miasto ma nieco inne priorytety.