Do zdarzenia doszło prawdopodobnie podczas awantury domowej. 67-latek oddał strzały do swojej żony z pistoletu na broń czarnoprochową. Kobieta została ranna, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Napastnik podczas awantury znajdował się pod wpływem alkoholu. Jak ustalili policjanci, dwa strzały były niecelne, a jeden trafił kobietę. Przypomnijmy, że na broń czarnoprochową nie trzeba mieć zezwolenia, ale w ostatnich miesiącach w Polsce doszło do co najmniej kilku postrzeleń z tego rodzaju broni.
Prokuratura bada sprawę i nie zdradza szczegółów śledztwa. 67-letni mężczyzna decyzją Sądu został aresztowany na okres 3 miesięcy. Odpowie on za zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi od 10 lat więzienia do dożywocia. Mężczyzna nie przyznaje się do zamiaru pozbawienia żony życia.