REGION, Mieroszów: 10 lat więzienia za 2500 zł?
Wtorek, 6 października 2009, 7:27
Aktualizacja: 7:29
Autor: SBorewicz
Aktualizacja: 7:29
Autor: SBorewicz
Nawet 10 lat za kratkami może posiedzieć 27–letni wałbrzyszanin, który włamał się do domku jednorodzinnego w Mieroszowie. Wpadł, bo świadkowie zdarzenia, którzy siedzieli w zaroślach, od razu powiadomili policję.
27-latek w sobotę włamał się do jednego z domków jednorodzinnych w Mieroszowie. Ukradł zegarki oraz biżuterię, w tym srebrną z bursztynem.
Wstępne straty oszacowano na ok. 2500 zł. Jednak według śledczych wysokość strat jest dużo wyższa, bo w domu w tym czasie odbywała się uroczystość rodzinna i przebywało w nim wiele osób.
Podejrzany został zatrzymany przez policjantów mieroszowskiego komisariatu ok. godz.19, tuż po uzyskaniu informacji o włamaniu.
Policjanci ustalili świadków całego zdarzenia, którzy tego dnia i w tym momencie, przebywali w pobliskich zaroślach.
Mężczyzna trafił za kratki policyjnego aresztu wałbrzyskiej komendy. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.