Remont tego odcinka podzielony był na trzy etapy: budowę nowej nawierzchni z kostki betonowej (ten element realizowany był razem ze Spółdzielnią Mieszkaniową), nowego oświetlenia w postaci słupów, opraw oświetleniowych i energooszczędnych żarówek; ostatnim elementem była budowa ogrodzenia przejścia.
Zaledwie kilka dni po jego zamontowaniu, podczas minionego weekendu, wandale zniszczyli i uszkodzili panele oraz podtrzymujące je słupki. Straty na rzecz gminy wynoszą co najmniej tysiąc złotych. Całe zadanie czyli ogrodzenie, oświetlenie oraz dofinansowanie dla Spółdzielni Mieszkaniowej na remont nawierzchni, kosztowało budżet miasta 170 tys. zł.
Policja szuka sprawców tego bezmyślnego wandalizmu i zwraca się z prośbą do mieszkańców o reagowania na tego typu zdarzenia i natychmiastowe powiadamianie służb. Pamiętajmy, że za remont chodnika, wiaty przystankowej czy montaż nowych koszy na śmieci płaci miasto - czyli wszyscy podatnicy, zatem wszyscy ponoszą finansową stratę, gdy ktoś bezmyślnie je zniszczy.