Sudety wygrały zasłużenie. W pierwszej połowie goście jeszcze dotrzymywali kroku miejscowym i stąd wynik 2-1. W 25. minucie gola zdobył bohater Sudetów Damian Baran, a wyrównał w 32. minucie doświadczony Łukasz Wojciechowski. Tuż przed przerwą Sudety ponownie na prowadzenie wyprowadził Baran. W drugiej połowie Sudety już zdecydowanie górowały nad rywalem i strzeliły trzy gole. Do siatki rywala trafiali Kurcek, Mordasiewicz i ponownie Baran. Goście w końcówce nie wykorzystali jedenastki, którą wybronił Byra. Zagłębie grało z bramkarzem, który w juniorach siedzi na ławce rezerwowych. Podstawowy bramkarz jest kontuzjowany, a pierwszy bramkarz juniorów przebywa na wakacjach. W drużynie grało też kilku młodych zawodników z juniorów i widać było brak zgrania.
Sudety Dziećmorowice - Zagłębie Wałbrzych 5:1 (2:1)
Sudety: Marcin Byra - Wądłowski (82'Pyłka), Mordasiewicz, Szpindler, Kurcek (70' Anulewicz), Otwinowski, Lech, Mariusz Byra, Idzik, Hurtig
Zagłębie: Karkowski - Wojciechowski, Pawełek (55' Warchał), Fijałkowski (75' Bukina), Borcoń, Sabiniarz, Górecki (50' Krut), Przemysław Dobiega (46' Macura), Śmieszek, Marcel Dobiega, Janiszewski.