Swoim komentarzem po zawodach podzielił się z nami trener zespołu Kamil Jasiński.
[Jakub Zima JAZ] Niemal natychmiast po turnieju w Portugalii wróciliście do rozgrywek na trawie. Jak zespół się do tego tak dobrze przygotował?
[Kamil Jasiński KJ] Turniej w Portugalii był wkomponowany w plan przygotowań, choć wiedzieliśmy, że będzie nas to kosztować sporo wysiłku, aby dobrze połączyć go ze startem rozgrywek ligowych. Wszyscy mieliśmy świadomość, że przez to przygotowania do pierwszego meczu będą cięższe, bo po powrocie z Coimbry odbyliśmy 3 jednostki treningowe, a 4 już ma miejscu w Szczecinie.
[JAZ] Czy z tego powodu mecz z Olimpią był trudniejszy?
[KJ] Z Olimpią znamy się bardzo dobrze i wiedzieliśmy, że nie jest to łatwy przeciwnik, ale udało się jednak uzyskać przewagę na boisku, co przełożyło się na zdobyte gole.
[JAZ] Jak w zespole spisały się nowe zawodniczki?
[KJ] Cieszy fakt, że letnie nabytki dobrze wkomponowały się w zespół i nawet zdobyły 3 bramki. Jednak 1 kolejka jest już dla nas historią i skupiamy się tylko i wyłącznie na kolejnym rywalu, czyli UKS SMS Łódź.
[JAZ] Trudno było dobrać odpowiednie piłkarki do stylu gry zespołu? Łatwiej będzie teraz osiągnąć założone cele?
[KJ] Zawodniczki były dobierane do naszego systemu gry, więc predyspozycje ku temu mają, a jak będą się prezentować to już zweryfikuje boisko. Pozyskane zawodniczki są ograne na najwyższym poziomie, a więc wierzę, że dadzą radę skutecznie konkurować z najlepszymi.
[JAZ] Czy w takim razie AZS PWSZ będzie mocniejszy niż w zeszłym roku?
[KJ] Mam nadzieję, że będzie mocniejszy niż ten ubiegłoroczny. Wszystko jednak tak naprawdę zweryfikuje boisko.
[JAZ] Co powiesz o waszym najbliższym przeciwniku?
[KJ] SMS ŁÓDŹ to mocny zespół, naszpikowany młodzieżowymi reprezentantkami kraju. Potrafią grać w piłkę, co już nieraz udowodniły. Nam zależy na zwycięstwie i do tego będziemy dążyć.
Mecz rozegrany zostanie 11 sierpnia o godzinie 11:00 Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na trybuny stadionu przy ulicy Ratuszowej.
