Wystawa cieszyła się sporym zainteresowaniem. Przyszli ja obejrzeć zarówno ludzie młodzi, jak i ci starsi. Obrazy są wynikiem sześciomiesięcznej pracy techniką – szpachla. Dominują kwiaty i martwa natura. W większości prac pojawia się również motyw starych drewnianych chat, które jak opowiada nam sama artystka, mają oznaczać odpoczynek, wyciszenie, przemijający czas. Prace są odzwierciedleniem myśli Anny Anity Wach, są kolorowe i wesołe.
- Największy sentyment wzbudza we mnie „Skrzypaczka”, ponieważ jest początkiem czegoś nowego, nowej techniki i stylu - opowiada Anna Anita Wach. – Kobieta na obrazie jest zamyślona i piękna, pełna gracji.
Goście byli zachwyceni obrazami oraz panująca dobrą atmosferą. Uważają takie wystawy za bardzo interesujące, ponieważ dzięki temu można w pewnym stopniu poznać malarza i jego osobowość.