Obecna podczas otwarcia Wystawy Maria Bor opowiadała o początkach działalności Wałbrzyskiej Galerii Rzeźby Plenerowej, o tym skąd wziął się pomysł wprowadzenia rzeźby w krajobraz miasta, o zorganizowanym w Książu plenerze, w którym uczestniczyło 10 znanych nie tylko w Polsce artystów, o wyjątkowości tego projektu nie tylko w skali kraju, ale też Europy. Opowiadała również o tym, że po roku 1990 z niejasnych przyczyn podejście społeczeństwa do rzeźb się zmieniło, zaczęły się niczym nieuzasadnione dewastacje. W chwili obecnej trwają prace nad przewróceniem rzeźb do stanu pierwotnego.
-Moim największym marzeniem jest, żeby powstało solidne opracowanie, opisujące historię i wszystkie rzeźby Wałbrzyskiej Galerii Rzeźby Plenerowej, wraz z biografiami autorów – powiedziała Maria Bor.
Nie zabrakło podziękowań dla Władz Miasta, które przyczyniły się do powstania Wałbrzyskiej Galerii Rzeźby Plenerowej i poprzez różnego typu działania zawsze wspierały działalność Galerii.
-Rzeźby wymagają napraw, konserwacji. Wiąże się to z pewnymi nakładami, ale warto je ponieść, ponieważ jest to wyjątkowy, niespotykany element krajobrazu miejskiego – powiedział Zygmunt Nowaczyk – Wiceprezydent Wałbrzycha.
Warto wspomnieć, że nie chodzi tylko o same rzeźby, ale należy również uporządkować cały teren wokół nich. Zygmunt Nowaczyk powiedział, że zarówno Władze Miasta jak i Wałbrzyska Galeria Rzeźby Plenerowej są otwarte na wszelkie inicjatywy poprawiające obecny stan eksponatów.
Podczas otwarcia Wystawy głos zabrał też Henryk Gołębiewski – ówczesny prezydent Wałbrzycha opowiedział zebranym o tym jak w roku 1985 na Placu Magistrackim stanęła rzeźba Ryszarda Waldemara Zamorskiego AKT. Okazało się, że stała ona pierwotnie w zupełnie innym miejscu – przy ul. Lotników i zbieg okoliczności sprawił, że została przetransportowana i ustawiona na Placu Magistrackim, gdzie stoi po dziś dzień.
Wystawę można oglądać do 26 marca. Kuratorem wystawy jest Edyta Patro. Wystawa została zorganizowana przy wsparciu Gminy Wałbrzych.
