Przypomnijmy, że w 2009 roku dworzec zakupiła firma JW. Services. Firma ta planuje w tym miejscu, przy skrzyżowaniu ulic Kolejowej i Wysockiego, wybudować kompleks handlowy. Punkt znajduje się w dobrym miejscu, w centrum miasta przy głównej drodze i założeniom właścicieli firmy JW. Services nie ma co się dziwić. Zgodnie z planami, znajdujące się tutaj obecnie stare zabudowania mają zostać wyburzone.
- Mam nadzieję, że gdzieś, może w innym miejscu miasta, dworzec PKS-u będzie, bowiem nie znam ponad 100-tysięcznego miasta bez dworca PKS - mówi Wacław Rynkiewicz, mieszkaniec Śródmieścia.
O tym, jak wygląda obecnie dworzec PKS-u w Wałbrzychu, każdy może się przekonać przejeżdżając ulicą Wysockiego.
- Tragedia, bo inaczej wyglądu tego dworca nie można nazwać – krótko podsumowuje stan dworca Jan Walidowski.
Na dworcu nie ma poczekalni, ani kas biletowych, a plac dla autobusów też znajduje się w fatalnym stanie. Na dworcu można spotkać garstkę podróżnych i czasem całkiem sporą grupę meneli, którzy liczą, że uda się im zdobyć od podróżujących parę złotych na alkohol.
- Byłem w różnych miastach, ale tutaj naprawdę jest najgorzej – mówi Dariusz Puchała, którego spotkaliśmy na dworcu, kiedy przyjechał do Wałbrzycha z Zielonej Góry.
Jaka przyszłość czeka więc wałbrzyski dworzec PKS i gdzie w niedalekiej przyszłości będą wsiadać osoby korzystające z usług tej firmy? O tym przekonamy się w najbliższych miesiącach.
