W ostatnich dniach powalił w Wałbrzychu i powiecie wałbrzyskim kilkadziesiąt drzew. Większość wyjazdów strażaków, i to zarówno tych zawodowych jak i ochotników, była związana właśnie z usuwaniem zalegających na drogach połamanych drzew.
W środę najmocniej padało w Wałbrzychu, o czym świadczą choćby powybijane szyby w wałbrzyskiej Palmiarni. Wczoraj strażacy interweniowali już nie tylko w Wałbrzychu, ale w wielu miejscowościach powiatu wałbrzyskiego. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tych anomalii pogodowych.
Strażacy OSP Boguszów interweniowali pięć razy do zdarzeń związanych z wichurą, jaka przeszła przez nasz region. Na skutek silnego wiatru cztery drzewa zostały powalone na drogach, natomiast w jednym przypadku zwisający nad jezdnią konar zagrażał mieszkańcom ul. Krakowskiej. Zastęp z Mieroszowa został zadysponowany do Sokołowska, gdzie po silnych wiatrach jedno z drzew uległo złamaniu i wisiało nad drogą. Do działań został również wysłany podnośnik, który był niezbędny w celu usunięcia innych wiszących nad jezdnią gałęzi.