W ubiegłym tygodniu Śródmieście Wałbrzycha zakwitło. Dzielnicę przyozdobiły setki sadzonek bratków.
Skwery, gazony, donice wypełniły się rozsadami tych pięknych wiosennych kwiatów. Niestety, już pierwszej nocy w tajemniczy sposób zniknęło kilkadziesiąt sadzonek.
Sytuacja ta wzmogła czujność patroli straży miejskiej oraz pracowników monitoringu. Na wyniki nie trzeba było czekać długo. W trakcie dwóch kolejnych nocy strażnicy ujęli i przekazali Policji 5 osób dewastujących świeże nasadzenia. Najstarszy wandal liczył sobie 34 lata, zaś najmłodszy 17. Wszyscy staną przed sądem i wyjaśnią swą niechęć do tej pięknej rośliny. Grozi im kara grzywny do 5000 zł.