Artykuł rozpoczyna się od krótkiego przypomnienia, że oficjalne wydobycie węgla w tym rejonie zakończyło się w latach 90 ubiegłego wieku, ponieważ kopalnie uznano za nierentowne a wydobycie węgla nieopłacalne, natomiast nielegalne wydobycie w tak zwanych „biedaszybach” trwa do dzisiaj. Jest też napisane, że sytuację taką można zaobserwować raczej w takich rejonach jak Indie czy Afryka Południowa. Jednak jak czytamy w artykule poziom bezrobocia w Wałbrzychu sprawia, że bezrobotni górnicy nadal wydobywają nielegalnie węgiel na własną rękę. Autor artykułu podaje, że na terenie Dolnego Śląska w „biedaszybach” pracuje nadal około 3 000 osób.
W artykule są również wypowiedzi osób pracujących w „biedaszybach”, które opisują sytuację gdy kopalnie jeszcze normalnie funkcjonowały i mówią o tym, jak wygląda sytuacja w Wałbrzychu po ich zamknięciu. Jest także wypowiedź Prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja, który – jak wynika z artykułu - powiedział, że takie wydobycie węgla jest niebezpieczne, niezgodne z prawem a więc jest to przestępstwo a także jest to niszczenie lasów, niszczenie przyrody i że dla przemysłu węglowego nie ma tutaj przyszłości.
Link do Youtube gdzie można zobaczyć film do materiału nadesłany przez naszego czytelnika - Sebastiana
&=&list=PL4CGYNsoW2iC6dcz5KR3uqw6CtMjYyU7P>TUTAJ