Najpierw kilka minut przed północą jednostka z Mieroszowa dostała zgłoszenie o pożarze mieszkania przy ulicy Dąbrowszczaków. Zastęp OSP Mieroszów szybko udał się na miejsce. Po rozpoznaniu okazało się, że w niewielkim stopniu pali się okno w jednym z mieszkań na parterze. Było to ewidentne podpalenie od zewnątrz budynku. Nie był to jednak koniec interwencji straży pożarnej tej nocy. Przed godziną 2.00 w nocy strażacy dostali wezwanie o identycznej treści i dotyczyło ono tego samego miejsca, a po przyjeździe na miejsce okazało się, że pali się to samo okno. Na szczęście oba pożary zostały bardzo szybko opanowane i nie zdążyły się rozprzestrzenić. Siły i środki biorące udział w działaniach: OSP Mieroszów, 3 zastępy PSP Wałbrzych, policja, pogotowie ratunkowe.
Tymczasem wczoraj po godzinie 16.00 OSP Mieroszów została wysłana na ulicę Tkacką, gdzie przez zwarcie instalacji elektrycznej doszło do pożaru elewacji na budynku jednorodzinnym. Jednocześnie doszło do dużego zadymienia pomieszczeń wewnątrz budynku. Pożar zauważyli sąsiedzi i bardzo szybko poinformowali druhów o zdarzeniu. Zastęp OSP Mieroszów już po kilku minutach dojechał na miejsce. Ogień nie zdążył się rozprzestrzenić. W działaniach udział brały 2 zastępy z PSP Wałbrzych oraz pogotowie ratunkowe, które udzieliło pomocy medycznej właścicielowi budynku.