Jeszcze przez parę dni cierpliwością muszą wykazać się mieszkańcy dzielnicy Podzamcze.
Od poniedziałku trwają prace przy modernizacji sieci ciepłowniczej na Podzamczu. Oznacza to, że na czas remontu cała dzielnica jest pozbawiona ciepłej wody.
- Rozumiem, że remont jest konieczny, ale czy to od razu musi oznaczać, że przez dwa tygodnie nie będziemy mieli ciepłej wody? - pyta niezadowolony pan Marek.
PEC, który wykonuje remont, ma na realizację zadania dwa tygodnie, a wcale nie jest to takie proste. Po wykonaniu zadania rurociąg ma funkcjonować bez zastrzeżeń przez wiele kolejnych lat.