- Jeżeli wygramy odskoczymy Chrobremu, ale i przewaga nad drugą drużyną wynosić będzie przynajmniej 7 oczek. To powinno przybliżyć nas do awansu do II ligi.
- Pojedynek z Chrobrym to gra o prestiż. Dla Chrobrego to także walka o życie. Jeżeli oni to spotkanie zremisują, daj boże, nie wygrają, praktycznie odpadną z rywalizacji o awans do II ligi. Ten mecz jest więc kluczowy dla obu zespołów, ale nie zapominajmy liga jest długa. Przez wszystkie zawirowania, związane z odwołaniem meczów, wszystko jeszcze może się zdarzyć. Mowa o Motobi, Polonii czy też Polonii/Sparcie.
- Wiemy, że na to spotkanie pojedzie duże grono kibiców z Wałbrzycha. Oficjalnie gospodarze przydzielili 500 wejściówek dla gości, ale zainteresowanych jest dużo więcej. Z tego faktu jako działacze jesteście chyba bardzo zadowoleni?
- Wczoraj oglądałem mecz Legii Warszawa z Jagiellonią Białystok, bez udziału publiczności. Takie spotkania nie powinny się absolutnie odbywać, dlatego jestem zadowolony, że piłkarzy Górnika będzie wspierała na wyjeździe tak duża grupa kibiców.
- Poza małymi incydentami nie mamy chyba, co zarzucić prawdziwym kibicom Górnika Wałbrzych. Powinni nas w Głogowie godnie reprezentować?
- Ja myślę, że są to osoby odpowiedzialne, czego dowodem był poprzedni mecz z głogowianami. Zachowywali się pierwszorzędnie. Ten wyjazd pokaże, że mamy wspaniałych kibiców, którzy także zasługują na II ligę.
- Jeżeli wygramy będziemy bardzo blisko II ligi. Czy możemy zapewnić kibiców, że w przyszłym sezonie w niej wystartujemy?
- Jeżeli wygramy oczywiście. Jeżeli zajmiemy pierwsze miejsce w grupie to w sierpniu zaczniemy grać o mistrzostwo II ligi.
- Czyli pieniądze na II ligę się znajdą?
- Sprawy organizacyjne myślę, że nie powinny zasłonić aspektu sportowego. Wszystko jest na jak najlepszej drodze.
- Nie pozostaje mi nic innego jak tego właśnie Wam działaczom oraz kibicom życzyć.
