32-letni mieszkaniec naszego miasta poszukiwany od piątku za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy Policji i doprowadzenie w ten sposób do zaniechania przez nich czynności służbowych, a także spowodowanie u mundurowych obrażeń ciała, został zatrzymany przez policjantów Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu oraz Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Przestępca był także poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu do odbycia kary pozbawienia wolności. Wraz z nim w ręce mundurowych trafili także dwaj inni wałbrzyszanie.
Przypomnijmy, że w piątkowe popołudnie policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu w jednym z budynków przy ul. Andersa w Wałbrzychu zauważyli mężczyznę, który wizerunkiem przypominał osobę poszukiwaną do osadzenia w zakładzie karnym. 32-latek wiedząc, iż może trafić za kraty więzienia, chcąc utrudnić czynności funkcjonariuszom, doprowadził do szamotaniny i razem z policjantami spadł ze schodów, a następnie wykorzystując sytuację uciekł. Mundurowi trafili pod opiekę lekarzy, na szczęście z niegroźnymi obrażeniami ciała. Przeprowadzenie interwencji utrudniał także 16-latek, odciągając funkcjonariuszy od 32-letniego mężczyzny.
W zaistniałej sytuacji Komendant Miejski Policji w Wałbrzychu zarządził alarm dla całego stanu etatowego wałbrzyskiej jednostki. Ukrywający się przestępca został zatrzymany w niedzielę 3 czerwca nad ranem w jednym z mieszkań przy ul. Wyszyńskiego w Wałbrzychu, gdzie przebywał również inny poszukiwany 27-letni wałbrzyszanin.
Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu postawił 32-latkowi zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy Policji oraz zastosowanie przemocy i doprowadzenie w ten sposób do zaniechania przez nich czynności służbowych, a także spowodowanie uszczerbku na zdrowiu mundurowych. Za udzielanie pomocy przestępcy przed sądem odpowie także 35-latek, właściciel mieszkania przy ul Wyszyńskiego, który ukrywał poszukiwanego.