Już jutro na stadionie w Wałbrzychu miejscowy AZS PWSZ podejmie inną akademicką drużynę – AZS Wrocław.
Mecz odbędzie się w sobotę 26 października o godzinie 12.00 na stadionie przy ulicy Ratuszowej. Faworytem będą podopieczne Kamila Jasińskiego, które jednak w ubiegłym tygodniu nieco zawiodły i straciły punkty w Bydgoszczy. Zresztą dotychczas nasz zespół nie może pochwalić się wielką zdobyczą punktową, bowiem na koncie wałbrzyskich akademiczek jest zaledwie 10 punktów po 9 meczach, co daje tylko 8. lokatę ekipie, która mierzy w medale. AZS Wrocław gra w tym sezonie jeszcze słabiej od wałbrzyszanek i zajmuje obecnie dopiero 9. miejsce.
