W minioną sobotę przed godzina 18:00 policjanci drugiego komisariatu otrzymali informację o tym, że pracownik ochrony obiektu handlowego przy ul. Mickiewicza w Wałbrzychu próbował ująć sprawców kradzieży sklepowej. W momencie podjęcia interwencji został jednak zaatakowany przez dwóch mężczyzn, którzy aby utrzymać się w posiadaniu zabranego z półek sklepowych mienia okładali go rękoma i nogami po całym ciele. Pomimo iż 20-latek został pobity, na szczęście nic poważnego mu się nie stało, a skradziony towar na łączną kwotę ponad 300 złotych w postaci produktów spożywczych przestępcy ostatecznie porzucili i uciekli.
Natychmiastowe działania przeprowadzone przez policjantów pionów prewencji oraz kryminalnego z drugiego komisariatu doprowadziły do zatrzymania obu podejrzanych jeszcze tego samego wieczora na terenie miasta. Obaj byli nietrzeźwi. 43-latek miał 1,8 promila alkoholu w organizmie, a jego wspólnik 2,18 promila tej substancji we krwi.
Kiedy policjanci prowadzili czynności w sprawie kradzieży rozbójniczej w centrum miasta, na Starym Zdroju doszło do podobnego incydentu. Około godziny 20:30 dwóje sprawców ukradło produkty chemiczne i spożywcze o wartości kilkudziesięciu złotych, a podczas ucieczki zaatakowało pracownika ochrony. Na szczęście i przy tym zdarzeniu 65-letniemu mężczyźnie nic poważnego się nie stało.
Pomimo iż sprawcy i w tym przypadku uciekli z miejsca zdarzenia, szybko zostali zidentyfikowani i zatrzymani jeszcze tego samego wieczora przez policjantów kryminalnych wałbrzyskiej komendy oraz funkcjonariuszy prewencji drugiego komisariatu. Okazało się, że oboje także byli pod wpływem alkoholu. 24-latka wydmuchała 0,39 promila, a współsprawca przestępstwa – 30-latek - miał 2,07 promila tej substancji w organizmie. Przy kobiecie mundurowi znaleźli skradzione mienie, a mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem osadzenia w zakładzie karnym na 8 najbliższych miesięcy, gdyż wcześniej został skazany prawomocnym wyrokiem za zniszczenie cudzego mienia.
Teraz cała czwórka zatrzymanych odpowie przed sądem za kradzieże rozbójnicze. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 10. O losie podejrzanych zadecyduje sąd.