Do zdarzenia doszło 4 lutego około godziny 11:00 na Podzamczu. Kiedy jadący lewym pasem ruchu ul. Wieniawskiego kierujący samochodem osobowym zatrzymał się na jezdni celem udzielenia pierwszeństwa pieszemu, sprawca poruszający się prawym pasem ominął jego pojazd, potrącił kierowanym przez siebie samochodem przechodzącego przez przejście dla pieszych mężczyznę i ostatecznie uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając mu pierwszej pomocy. Poszkodowany w wypadku 24-latek trafił z poważnymi obrażeniami do szpitala.
Realizując zdobyte informacje jeszcze tego samego dnia mundurowi ustalili dane personalne potencjalnego sprawcy i udali się na Biały Kamień. 75-letni wałbrzyszanin został zatrzymany w swoim mieszkaniu przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Jego samochód trafił na parking strzeżony do celów procesowych.
Podejrzany w trakcie czynności procesowych przyznał się do potrącenia pieszego. Tłumaczył, że nie pozostał na miejscu zdarzenia, gdyż spieszył się do chorej żony. Teraz za spowodowanie wypadku i nieudzielnie pomocy poszkodowanemu może spędzić za kratami więzienia do 3 lat. Grozi mu także wieloletni zakaz kierowania pojazdami.