Mecz Górnika w Krośnie Odrzańskim nie odbył się, gdyż obiekt Tęczy zagrożony był zalaniem.
Pozostałe mecze tej serii spotkań odbyły się bez przeszkód. Z niecierpliwością fanatycy Górnika czekali na wieści o występach Motobi i Chrobrego. I te wieści są bardzo dobre.
Motobi Kąty Wrocławskie, które były w tabeli najbliżej Górnika, niespodziewanie przegrały w Kostrzyniu nad Odrą z Celulozą 0-2. Gole dla gospodarzy zdobyli Krystian Weres i Marek Gruszka. Tak więc Celuloza, która wygrała również w Wałbrzychu 1-0, znów sprawiła olbrzymią sensację. Kolejny kandydat do awansu, a mianowicie Chrobry Głogów podejmował u siebie Polonię Trzebnica, która także wciąż walczy o awans. Trzebnica prowadziła już w 1. minucie meczu po golu Edwina Kuszyka. Na 0-2 samobójczego gola strzelił Mateusz Hałambiec. Chrobry zdobył kontaktowego gola w 59. minucie gry za sprawą Piotra Błauciaka, ale to wszystko na co było stać piłkarzy z Głogowa. Goście zdobyli trzeciego gola w 63. minucie, a jego autorem jest Przemysław Stasiak.
Tym samym Górnik zachował fotel lidera. Ma jeden mecz rozegrany mniej od trzech drużyn rywalizujących z nim o awans. Za Górnikiem ze stratą punktu znajdują się Motobi Kąty Wrocławskie i Polonia Trzebnica. Wałbrzyszanie rozegrają z tymi drużynami mecze w najbliższych dwóch tygodniach. Na 4. pozycji znajduje się Chrobry ze stratą 4 punktów do Górnika.