Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 5353
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Przyszli z wizytą do MZUK–u

Piątek, 27 września 2024, 10:29
Aktualizacja: 11:39
Autor: opr. PAW
Wałbrzych: Przyszli z wizytą do MZUK–u
Fot. red
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Wałbrzycha, radny Rafał Kiercz poruszył temat zwolnień pracowników w firmie zewnętrznej odpowiedzialnych za odbiór odpadów, która obsługuje MZUK w Wałbrzychu.
- Mamy informacje od tzw. "ładowaczy", że są zwalniani pracownicy i na samochodzie zostaje tylko kierowca i jeden ładowacz - twierdzi Rafał Kiercz. - Tylko w sytuacji kiedy mówimy o odpadach zmieszanych i czarnych pojemnikach jest dwóch ładowaczy. Wyobraźmy sobie teraz sytuację, keidy w zimie pojemniki, które stoją w różnych miejscach, będą obsługiwane przez jednego pracownika.

Agnieszka Więckiewicz z Urzędu Miejskiego nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie i zaproponowała zwrócenie się do Kamila Orpla, szefa wałbrzyskiego MZUK-u, żeby udzielił odpowiedzi na to zapyatnie.

Wobec braku odpowiedzi radni zapowiedzieli wizytę w MZUK-u. Dzień później tak zrobili.

- Podczas wspólnej rozmowy prezes MZUK potwierdził nam to co słyszeliśmy od pracowników o zwolnieniach ładowaczy w firmie zewnętrznej. Prezes MZUK tłumaczył zwolnienia nakazem prezydenta, żeby ciąć koszty oraz tym, że w Jedlinie-Zdroju widzi jak jeździ tylko jeden ładowacz na samochodzie z kierowcą. Pan prezes, jak usłyszeliśmy, wzoruje się na miasteczku, które ma 4682 mieszkańców (dane z 1.01.2023 r.). Przypomnę, że prezydent Wałbrzycha cały czas twierdzi, że Wałbrzych ma 100 tysięcy mieszkańców - tak relacjonują swoją wizytę w MZUK-U radni opozycyjni. Na swoich profilach społecznościowych.

I oto jak podsumowują swoją wizytę w MZUK-u radni Maciejowski i Kiercz:

"Reasumując, pojazdy kursujące po dzielnicach, w których jest zabudowa jednorodzinna, będą obsługiwane przez jednego „ładowacza”. Czyli sam jeden pracownik ma wykonać pracę, do której wcześniej było desygnowanych 2 pracowników.

Dlaczego?
- bo „szef - prezydent” kazał obniżyć koszty
- bo takie składy załogi (kierowca i ładowacz) prezes MZUK widział w Jedlinie-Zdroju

Jesteśmy przekonani, że prezes MZUK fizycznie sam nie przetestował na sobie takiego rozwiązania, ale dał nam do zrozumienia, że stoi na stanowisku, że będzie taniej (efektywniej dla firmy). Natomiast trudno sobie wyobrazić, że czas w którym dotychczas 2 ładowaczy było w stanie "obskoczyć" posesje i opróżnić kosze na śmieci będzie porównywalny z czasem gdy ładowacz będzie tylko jeden. Nie dopytaliśmy o ile wzrosną zarobki "jednoosobowego składu".

Umówiliśmy się z prezesem, że na piśmie skierujemy prośbę o udostępnienie:
- regulaminu organizacyjnego i wewnętrznych uregulowań dotyczących składów osobowych zespołów odpowiedzialnych za odbiór odpadów komunalnych (jest tych zespołów 18)
- stanowiskowych kart pracy
- średnich zarobków w poszczególnych grupach zawodowych w MZUK"

Twoja reakcja na artykuł?

4
4%
Cieszy
5
5%
Hahaha
1
1%
Nudzi
2
2%
Smuci
5
5%
Złości
81
83%
Przeraża

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group