- Najtrudniej jest nam wyremontować rejestrację. Pacjentów musimy przyjmować cały czas. Kartoteki muszą być cały czas dostępne. Zanim do tego dojdzie musimy wszystkie dokumenty przenieść, tak aby wszystko funkcjonowało. No ale na pewno to zrobimy - mówi wiceprezes przychodni dr Lidia Dziubek.
W trakcie gdy finalizowano część prac remontowych, przychodnia postarała się o nowoczesne wyposażenie gabinetów już istniejących oraz o uruchomienie nowych. Dzięki dofinansowaniu Unii Europejskiej do przychodni trafił najnowocześniejszy na Dolnym Śląsku sprzęt okulistyczny i nowoczesny sprzęt kardiologiczny.
- Unia Europejska dofinansowała 85 procent całej kwoty. Dało to nam możliwość zakupu wyjątkowego sprzętu. Najdroższy trafił do gabinetu okulistycznego. Będziemy mogli więc skorzystać z dwóch laserów. Jeden do przedniego, drugi do tylnego odcinka oka. Jest to sprzęt bardzo potrzebny i nie boje się powiedzieć, że może się to okazać najlepszy sprzęt okulistyczny na Dolnym Śląsku – mówi dr Dziubek.
Z nowych aparatów w gabinecie okulistycznym znajdziemy również tomograf oczny oraz podstawowe zestawy do diagnostyki okulistycznej. Ponadto zakupiono tonometr z pachymetrem oraz polomierz do badania pola widzenia. Całość kosztowała przychodnię 529 tysięcy złotych.
Nowoczesne wyposażenie trafiło także do innych gabinetów.
- Również z dofinansowania unijnego na kardiologię zakupiono bieżnię oraz dwa holdery ciśnieniowe, jeden holder EKG. Zakup był potrzebny do wyposażenia gabinetu, który bardzo chcielibyśmy już niedługo otworzyć – mówi wiceprezes.
Nowy sprzęt wymaga dodatkowego szkolenia pracowników. Kierownictwo przychodni zakłada, że proces ten będzie trwał około jednego miesiąca. Kolejnym problemem związanym z ich użytkowaniem jest brak umowy przychodni z Narodowym Funduszem Zdrowia.
- Chcielibyśmy już zacząć przyjmować pacjentów. Niestety, nie mamy podpisanej umowy z Funduszem. Będziemy się starać o to, żeby umowę podpisać jak najszybciej. Chcielibyśmy, żeby ten piękny sprzęt mógł zrobić tyle dobrego, żeby był używany powszechnie, żeby po prostu zaczął pomagać – dodaje Lidia Dziubek.
Po podpisaniu umowy, z racji unijnych dotacji, przychodnia przez najbliższe trzy lata, zobowiązana jest do używania sprzętu bezpłatnie. Jest to o tyle istotne, że w ciągu zeszłego roku w placówce udzielono ponad 60 tysięcy porad lekarskich. Oznacza to, że nowy sprzęt jest potrzebny bardziej niż kiedykolwiek. Wspomoże sprawne funkcjonowanie przychodni i da pacjentom możliwość lepszej, dokładniejszej diagnostyki.