REGION, Boguszów-Gorce: Pracowite dni strażników miejskich

Najpierw strażnicy interweniowali przy ulicy Kamieniogórskiej w Boguszowie. Tutaj 41-letnia kobieta jadąca samochodem marki ford transit wypadła na pobocze. Na szczęście w wypadku nikt nie ucierpiał. Prawdopodobną przyczyną kolizji była nadmierna prędkość pojazdu, którym poruszała się 41-latka. Następnego dnia funkcjonariusze w trakcie patrolu zauważyli przy ulicy Fornalskiej w Boguszowie dwie małe dziewczynki, które bawiły się w bezpośrednim sąsiedztwie bardzo ruchliwej drogi wojewódzkiej.

Po rozpytaniu dziewczynek okazało się, że obie mają po 5 lat. Strażnicy zaprowadzili dzieci do rodziców. Z relacji rodziców wynika, że dziewczynki samowolnie oddaliły się od budynków mieszkalnych i bawiły się w bardzo niebezpiecznej okolicy. Rodzice nie zauważyli nawet, kiedy ich pociechy znikły im z oczu.

Ostatnia interwencja strażników miejskich dotyczyła stanu technicznego jednego z bloków mieszkalnych przy ulicy Polnej w Kuźnicach. Funkcjonariusze zostali powiadomieni przez okolicznych mieszkańców, że w budynku walącym się ku upadkowi wciąż mieszka jeden z lokatorów. Te podejrzenia okazały się prawdziwe. Mimo że stan budynku jest fatalny, dach dziurawy, a po ścianach cieknie woda, to nadal w jednym z mieszkań przebywa 73-letni mężczyzna. Pozostali lokatorzy wyprowadzili się ze zrujnowanego obiektu. Teraz sprawa mają zająć się miejscy urzędnicy, którzy postarają się znaleźć nowe miejsce zamieszkania dla 73-latka.