Nasi przystąpili do meczu z czołową ekipą I ligi bez kilku podstawowych zawodników. Jan Rytko, Dominik Radziemski, Mateusz Sawicki, Mateusz Krawiec oraz Kamil Jarosiński są na Akademickich Mistrzostwach Polski, a kontuzja wyeliminowała z gry Sławomira Orzecha.
Zagłębie miało optyczną przewagę w pierwszej części meczu. Goście częściej i dłużej utrzymywali się przy piłce, choć wielu okazji do zdobycia goli nie stworzyli. Wreszcie w 29. minucie Arak z najbliższej odległości pokonał Jaroszewskiego. Po kolejnych 3 minutach sosnowiczanie prowadzili już różnicą dwóch goli, bowiem Wezałow wykorzystał błąd Jaroszewskiego i uderzeniem głową zdobył gola. W tej akcji kontuzji doznał Grzegorz Michalak, który został zabrany przez pogotowie do wałbrzyskiego szpitala.
W drugiej odsłonie nasi prezentowali się lepiej, choć trzeba przyznać, że sosnowiczanie wystąpili w odmienionym składzie. Wynik meczu w 62. minucie ładnym uderzeniem z dystansu ustalił Krzymiński.
Górnik Wałbrzych – Zagłębie Sosnowiec 1:2 (0:2)
Górnik: Jaroszewski, G. Michalak, Tyktor, D. Michalak, Surmaj, Krzymiński, Oświęcimka, Morawski, Sobiesierski, Orłowski, Migalski oraz Rojek, Brzeziński, Woźniak.