- Skąd pomysł na założenie własnej szkółki piłkarskiej w Wałbrzychu?
Paweł Piechocki: - Wspólnie z tatą od dawna związani byliśmy z wałbrzyską piłką nożną. Widzieliśmy duże braki w szkoleniu dzieci i młodzieży, dlatego też dużo rozmawialiśmy na temat możliwości założenia własnej szkółki piłkarskiej. To było wręcz cichym marzeniem taty – Eugeniusza Piechockiego. Będąc na drugim roku na studiach we Wrocławiu musiałem przygotować projekt na zajęcia z Funduszy Europejskich. Polegał on na wypełnieniu wniosku i przygotowaniu biznes planu na własny biznes w ramach POKL: działanie 6.2. Pamiętam, że rzuciłem kilka propozycji wykładowcy, który bez chwili namysłu wybrał właśnie pomysł szkółki piłkarskiej. Powiedział: „Świetny pomysł, zrób to!”, po czym przeszedł do kolejnej osoby.
- Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z FA?
Paweł Piechocki: - W czerwcu 2010 roku szukając pomysłów i inspiracji do tworzenia wniosku i biznesplanu przypadkiem natrafiłem na stronę Football Academy Wrocław. To był mój punkt zaczepienia. Następnie nasz projekt dwukrotnie został złożony w konkursie o dofinansowanie i za drugim podejściem dotarł do finałowej dziesiątki, z której tylko 5 otrzymywało pieniądze na start. Co ważne w międzyczasie kontaktowaliśmy się już z centralą FA i wspólnie udoskonaliliśmy projekt zawierający podjęcie współpracy z Football Academy. Niestety, nasz pomysł zajął tylko i aż 7. miejsce na łącznie 137 wniosków. Pamiętam, że bardzo to przeżywaliśmy, ale po kilku dniach stwierdziliśmy, że zaczynamy współpracę z Football Academy od zera! Na przełomie września i października ustaliliśmy datę rozpoczęcia na kwiecień 2011 roku.
- Jakie atrakcje oferujecie swoim podopiecznym poza treningami?
Paweł Piechocki: - W weekendy staramy się brać udział w turniejach piłkarskich w naszym mieście oraz w okolicach, a także w LIDZE ORLIKA. Traktujemy to oczywiście głównie jako zabawę i okazję do porównania swoich umiejętności z naszymi rówieśnikami z innych szkółek i miast. Organizujemy treningi pokazowe m.in. w Galerii Victoria, w Hali Spacerowej w Szczawnie Zdroju, czy także u naszego Partnera Sportowego w sklepie Decathlon. Wspólnie byliśmy także na meczu Reprezentacji Polski we Wrocławiu oraz meczu Lecha Poznań w Poznaniu. Co roku staramy się także, aby odwiedził nas Mikołaj i podarował drobne upominki, nie wspominając o słodkościach. Jedną z większych atrakcji były Piłkarskie Półkolonie, które z ogromnym sukcesem zorganizowaliśmy w tegoroczne wakacje. Zapewniliśmy dzieciakom codzienne treningi piłkarskie, wyjścia do kina i aquaparku!
- Czym wyróżnia się Football Academy w Twoim mieście?
Paweł Piechocki: - Uważam, że nasi trenerzy są jednymi z najlepszych w Wałbrzychu, z doskonałym podejściem do pracy z dziećmi. To oni stanowią największą siłę Football Academy Wałbrzych. Dzięki temu, jakość szkolenia oraz treningi, jakie przygotowujemy w oparciu o zdobytą wiedzę i doświadczenie, są po prostu bardzo dobre. W tym miejscu chciałbym podziękować trenerom, szczególnie Arkowi Nowomiejskiemu, Maćkowi Jaworskiemu, asystentce trenerów Kamili Pater, Henrykowi Furmankowi oraz dotychczasowym trenerom. Bezsprzecznie największe słowa uznania należą się jednak tacie - Eugeniuszowi Piechockiemu, który przez pierwsze dwa lata włożył bardzo dużo pracy, energii, serca i zaangażowania w FA Wałbrzych. Mimo innej pracy ciągle wspiera nas merytorycznie i jest ważną częścią FA Wałbrzych! Dodatkowo wyróżnia nas wysoka jakość sprzętu treningowego oraz organizacji. Staramy się utrzymywać także świetny kontakt z Rodzicami. Nieszablonowe i ciekawe formy promocji w mieście to także nasz mocny atut.
- Czy w Football Academy Wałbrzych trenują obcokrajowcy?
Paweł Piechocki: - Tak! W maju 2013 roku dołączył do nas „KO”, czyli 3,5 letni wtedy KOHSEI, pochodzący z Japonii. Co ciekawe, przygodę z piłką zaczynał w swoim kraju już w wieku 1,5 roku! Jego umiejętności każdego wprawiają w zachwyt, a sam KOHSEI jest jednym z najbardziej uśmiechniętych dzieciaków. W grudniu KOHSEI przenosi się do Wrocławia, gdzie będzie kontynuował swoją przygodę z futbolem w FA WROCŁAW.
- Jakie plany Akademii na rok 2015?
Paweł Piechocki: - Przede wszystkim chcemy utrzymać wysoki poziom treningów i zaangażowania trenerów, stopniowo podnosić liczbę trenujących dzieci. To dla nas najważniejsze, aby dzieci i ich Rodzice byli w dalszym ciągu zadowoleni z tego, jak uczymy grać i bawić się w piłkę nożną. Planujemy zorganizować liczne eventy, szczególnie uliczne wykorzystując mobilne boisko, wyjazdy na mecze Reprezentacji i Ekstraklasy. W kwietniu będziemy świętować 4. urodziny, które tym razem będą wyjątkowe i huczne. Na przełomie maja i czerwca chcielibyśmy zorganizować ciekawą i trochę spontaniczną akcję marketingową, o której myślę już od dłuższego czasu! Na wakacje obiecujemy zorganizować jeszcze lepsze Piłkarskie Półkolonie, ale szczegóły i nieco inną formę zdradzimy w kwietniu 2015!
- Zabawna historia z treningu Football Academy?
Paweł Piechocki: - Oczywiście było ich sporo, ale mam jedną ulubioną. Moi znajomi znają ten dialog już na pamięć, a w roli głównej wystąpił jeden z dwóch najlepszych sześcioletnich wtedy bliźniaków, jakich mieliśmy okazję trenować. Kamil lub Maks, bo ze względu na ich ogromne podobieństwo nie jestem w stanie przypomnieć sobie, który z nich, z pełną powagą, stojąc na bramce, zapytał mnie:
- Paweł, a Ty masz dziewczynę?
- Ano mam, a dlaczego pytasz?
- [po chwili namysłu] Dwunastka na mnie leci!
- To chyba dobrze, nie?
- Nie… Bo ja jej nie kocham !
Niesamowite bliźniaki zamierzają wrócić na treningi Football Academy, więc spodziewamy się kolejnych ciekawych i śmiesznych sytuacji !
- Opowiedz o promocji Football Academy w lokalnych mediach, udziale w różnego rodzaju eventach etc.
Paweł Piechocki: - Staramy się być bardzo aktywni w lokalnych mediach. Naszym oficjalnym partnerem jest portal walbrzyszek.com, na którym najczęściej pojawiają się artykuły o wydarzeniach w naszym oddziale. W tym roku wzięliśmy udział także w dwóch ciekawych eventach. Z okazji Dnia Dziecka przeprowadziliśmy pokazowy trening i mecze na naszym mobilnym boisku przed Galerią Victoria podczas imprezy „Wyginam Śmiało Ciało”. W Galerii zostaliśmy także zaproszeni na scenę do wspólnego „gibania” z gośćmi z nowojorskiego zoo. Kolejny pokazowy trening i mecz zorganizowaliśmy podczas Dni Szczawna Zdroju. Nasze mobilne boisko w Hali Spacerowej w Parku Zdrojowym po raz kolejny było piłkarską areną! Pokazowy trening przeprowadziliśmy także w … między regałami w sklepie naszego Sportowego Partnera Decathlon Szczawno Zdrój. W 2015 roku zamierzamy zorganizować turniej tuż przed sklepem Decathlon!
- Największe sukcesy szkółki Football Academy Wałbrzych?
Paweł Piechocki: - Zaczynaliśmy jako 13 oddział w Polsce i wtedy byliśmy rekordzistami pod względem wstępnych zapisów. Ku naszemu i centrali zdziwieniu przed pierwszym treningiem na liście mieliśmy ponad 100 zawodników! W 2012 roku zostaliśmy docenieni i wyróżnieni jako jeden z 3 najlepszych oddziałów w całej Polsce, wspólnie z FA PIŁA oraz FA OLKUSZ. Podjęliśmy współpracę ze sklepem DECATHLON Szczawno Zdrój – jesteśmy w gronie Sportowych Partnerów sklepu. W 2013 roku dołączyliśmy do akcji SZLACHETNA PACZKA. Wspólnie z rodzicami pomogliśmy jednej z wałbrzyskich rodzin, za co dziękuję wszystkim zaangażowanym osobom. W styczniu 2014 roku dostaliśmy także spore dofinasowanie, które pozwoliło zakupić nowoczesny sprzęt piłkarski oraz przede wszystkim sztuczną trawę w rozmiarze 10 x 15 m na potrzeby mobilnego boiska. Piłkarskie Półkolonie 2014 – ogromny sukces sportowy i organizacyjny, duża liczba zadowolonych dzieciaków i rodziców
OŚRODEK W LICZBACH:
- Data pierwszego treningu – 4 kwietnia 2011 („mini trening” odbył się w szatni ze względu na intensywny opady deszczu)
- Liczba zawodników: 86
- Liczba trenerów: 4 trenerów, 1 asystentka trenera
- Liczba managerów: 2
- Liczba odbytych treningów: Ciężko zliczyć !
- Liczba zawodników, którzy trenowali w Football Academy Wałbrzych: łącznie ponad 260 zawodników
- ‘Nasza liczba’ – 138 % o tyle zwiększyliśmy liczbę zawodników w ciągu ostatnich 8 miesięcy [z 34 do 86]. Dzięki czemu wróciliśmy do poziomu z pierwszych dwóch lat.
www.footbalacademy.pl