„Żonkil jest symbolem nadziei. A nadzieja to jest coś, co każdy młody człowiek, niezależnie od swojego wieku może dać innym. Mam tu na myśli osoby potrzebujące, czyli osoby chore, w hospicjach, w tym oczywiście w naszym hospicjum. Teraz jesienią sadzimy te cebulki, na wiosnę one zakwitają a chorzy mają wielką radość, kiedy podziwiają jak tu się zażółci całe pole. Cieszą się bardzo i często pytają skąd te piękne kwiaty się wzięły. To jest taki moment, żeby sobie przypomnieć, że gdzieś obok jest ktoś, kto potrzebuje pomocy” – powiedziała przedstawicielka wałbrzyskiego Hospicjum
„Pola Nadziei” jest kampanią zbierania funduszy na rzecz opieki dla osób terminalnie chorych organizowaną w Polsce już od 16 lat. Program stworzony został przez Organizację Charytatywną Marie Curie Cancer Care w Wielkiej Brytanii. Jego ideą jest pozyskiwanie funduszy na utrzymanie hospicjów w Wielkiej Brytanii, a także edukacja i uwrażliwienie społeczeństwa na los ludzi chorych. Natomiast podstawowymi zadaniami hospicjum jest zwalczanie bólu, łagodzenie cierpień pacjenta, pomoc rodzinie w opiece nad chorym, wspomaganie socjalne, profilaktyka i wsparcie rodzin w okresie żałoby.
„Bardzo ważne jest to, że dzieci same się dopytują kiedy pójdą do hospicjum, kiedy się spotkamy, nie boją się a wręcz przeciwnie, mobilizują nas do tego, żeby co roku spotykać się w tym miejscu” – mówili pracownicy Hospicjum.
Przed przystąpieniem do pracy dzieciom i młodzieży została w dużym skrócie przybliżona sylwetka, doktryny i dokonania Jana Pawła II, którego imię nosi wałbrzyskie Hospicjum. Po wspólnym posadzeniu setek cebulek żonkili, które wiosną przyozdobią teren wałbrzyskiego Hospicjum wszyscy uczestnicy akcji otrzymali ciepły posiłek przygotowany przez Organizatorów.