Już w 2. minucie Zieloni wyszli na prowadzenie. W tym okresie to zespół gospodarzy spisywał się lepiej i stwarzał większe zagrożenie pod bramką rywala. Do przerwy więcej goli kibice nie zobaczyli. W drugiej części działo się znacznie więcej. Najpierw do wyrównania doprowadził supersnajper Bartek Ogrodnik. Po chwili Iskra już prowadziła, bo gola zdobył Radosław Łatka. Gospodarze jednak nie zamierzali oddawać pola i po kilku kolejnych minutach doprowadzili do remisu 2-2. Iskra przejęła inicjatywę, stworzyła kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, a tymczasem dość przypadkową bramkę zdobyli Zieloni i wyszli na prowadzenie 3-2. Iskra zdołała wyrównać po uderzeniu Zberedy z dystansu, kiedy piłka po rykoszecie zmyliła bramkarza i wpadła do siatki Mokrzeszowa.
Zieloni Mokrzeszów - Iskra Witków 3-3 (1-0)