Projekt zrealizowano w ramach projektów lokalnych Wałbrzyskiego Budżetu Partycypacyjnego.
- Plac zabaw kosztował około 85 tys. zł, a projekt zyskał poparcie ponad 900 osób – mówi prezydent Roman Szełemej. – Wreszcie dzieci z całej okolicy mają się gdzie bawić, a o tym problemie mieszkańcy informowali mnie już dwa lata temu i tym bardziej się cieszę, że dzięki ich zaangażowaniu udało się takie miejsce stworzyć.
Na ogrodzonym placu codziennie bawi się kilkanaście, a czasem ponad 20 dzieci. Mają do dyspozycji piaskownicę, huśtawki, ławeczki i inne elementy do zabawy.
- Ten plac był w tym miejscu niezbędny – tłumaczy Anna Grabowska, jedna z inicjatorek zgłoszenia tego projektu do Wałbrzyskiego Budżetu Partycypacyjnego. – Wcześniej rodzice musieli dowozić swoje dzieci kilka kilometrów na okoliczne place zabaw. Teraz takiej potrzeby już nie ma. Skorzystaliśmy z okazji, jaką jest budżet partycypacyjny, zmobilizowaliśmy się jako lokalna społeczność i coś udało się zbudować.