Faworytem tego meczu byli goście, którzy przecież na co dzień występują w rozgrywkach klasy A. Zespół z Witkowa od kilku lat bezskutecznie dobija się do tej klasy rozgrywkowej.
Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie już w 2. minucie, ale strzał Bartosza Ogrodnika zablokowali obrońcy gości. W 10. minucie Piątek zdecydował się na niesygnalizowane uderzenie z dystansu i piłka w nieznacznej odległości minęła bramkę miejscowych. Kilka minut później znów Piątek spróbował szczęścia i znów piłka przeleciał obok bramki strzeżonej przez Mokrzyckiego. W 19. minucie Iskra bardzo szybko wykonała rzut wolny, lecz Mastej zmarnował doskonałą okazję. W 25. minucie Witków wyszedł na prowadzenie. Strzał oddał Bartosz Ogrodnik. Piłka została zablokowana. Dopadł do niej Rudzki i zagrał futbolówkę wzdłuż bramki Gwarka. Tam niefortunnie interweniował Samiec, który skierował piłkę do własnej bramki. Goście chcieli bardzo szybko odpowiedzieć na ten cios. Strzał Michnickiego Mokrzycki trącił końcami palców i dzięki temu zapobiegł utracie gola. W 32. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Mastej w bardzo trudnej sytuacji popisał się pięknym strzałem, jednak piłka minęła bramkę Pyłka o centymetry. Jeszcze w 45. minucie Waszak przymierzył z rzutu wolnego, ale Mokrzycki był na posterunku.
Początek drugiej połowy przyniósł wiele ciekawych sytuacji pod obiema bramkami. Najpierw groźnie zaatakował Gwarek. Strzał głową Świeżego otarł się o poprzeczkę. W odpowiedzi w sytuacji sam na sam z Pyłką źle zachował się Bartosz Ogrodnik. W 50. minucie szczęścia z rzutu wolnego ponownie spróbował Waszak i tym razem trafił w poprzeczkę. Przewaga gości rosła i wreszcie w 52. minucie po akcji lewą stroną boiska Gwarek dopiął swego. Piątek dośrodkował w pole karne, tam przypadkowo ręka zagrał Krystian Ogrodnik i sędzia Gertz wskazał na wapno. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Chanek, który wyrównał stan meczu. Minutę po tej akcji goście mogli wyjść na prowadzenie, ale strzał Michnickiego był minimalnie niecelny. W 73. minucie znów w roli głównej wystąpił Michnicki, który zdecydował się na uderzenie z około 20 metrów. Piłka skozłowała przed interweniującym Mokrzyckim i wpadła do bramki Iskry. Dwie minuty później przypadkowe zagranie Piątka o mały włos nie wpadło „za kołnierz” Mokrzyckiemu. W kolejnej akcji w dobrej sytuacji pomylił się Abid. Gdy wydawało się, że Gwarek dowiezie prowadzenie do końcowego gwizdka, ręką w polu karnym zagrał Chanek i sędzia podyktował drugi rzut karny. Pewnie tę okazję wykorzystał Bartosz Ogrodnik. Ostatnie minuty były bardzo emocjonujące. Iskra postanowiła zaatakować z większym impetem i to się zespołowi z Witkowa opłaciło, bowiem w 86. minucie po zagraniu Masteja do bezpańskiej piłki dopadł Bartosz Ogrodnik i zdobył trzeciego gola, który zadecydował o zwycięstwie Iskry i awansie tego zespołu do dalszej fazy rozgrywek.
Iskra Witków – Gwarek Wałbrzych 3-2 (1-0)
Iskra: Mokrzycki - Kramarczyk T., (55' Kramarczyk P.), Stanisławski, Ogrodnik K., Pogwizd - Grzegorzak, Duroł (88' Mrozik), Rudzki (60' Dynerowicz), Niemiec - Mastej, Ogrodnik B
Gwarek: Pyłka – Chanek, Pietrzak, Sęk, Samiec - Michnicki, Waszak, Piątek, Dudek – Abid, Świeży (70’ Janik).