Do wałbrzyskiego magistratu trafiła petycja w sprawie budowy ekranów akustycznych wzdłuż "Europejki".
„Chcielibyśmy zwrócić uwagę na problem wynikający z ogromnego hałasu w naszej okolicy. Ulica nasza graniczy w odległości ok 200-300 metrów z torami kolejowymi, przez które w ciągu doby przejeżdża kilkadziesiąt pociągów (osobowe oraz ciężki tabor przemysłowy). Pociągi te są źródłem hałasu, który dodatkowo odczuwalny jest po wyburzeniu Porcelany Wałbrzych. Ponadto z drugiej strony również w niewielkiej odległości od naszej ulicy przebiega "Europejka". Ta część obwodnicy położona jest na nasypie, który usytuowany jest ok. 10 metrów nad poziomem naszych domów co tym bardziej potęguje hałas generowany przez tysiące przejeżdżających samochodów” - opisują wałbrzyszanie.
Jak podkreślają, ciągły hałas z dwóch wyżej wymienionych źródeł jest bardzo trudny do zniesienia dla mieszkańców.
- Dlatego bardzo prosimy o podjęcie działań zmierzających do budowy ekranów akustycznych wzdłuż „Europejki", która graniczy z naszą okolicą, co w dużym stopniu poprawi jakość naszego życia i ograniczy wciąż narastający i uciążliwy hałas – zaapelowali.
W odpowiedzi Krzysztof Szewczyk, dyrektor Zarządu Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu powiadomił, że najprawdopodobniej zostanie sporządzona „Analiza porealizacyjna oddziaływania na środowisko dla Obwodnicy miasta Wałbrzycha w ciągu DK 35 w zakresie ochrony akustycznej", która zostanie przesłana do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w celu określenia jednoznacznych zaleceń dla zarządcy drogi.
- W przypadku stwierdzenia przekroczeń wartości dopuszczalnych poziomu hałasu na terenach chronionych akustycznie, organ może nałożyć na inwestora obowiązek zastosowania odpowiednich środków ochrony (np. konieczność wymiany stolarki okiennej, budowę odpowiednich ekranów akustycznych) lub utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania - w sytuacji, w której standardy jakości środowiska nie będą mogły być dotrzymane – dodał.