Aranżacja umożliwia zanurzenie się w atmosferę ulotności życia, bo fotografie autora emanują wspomnieniami i emocjami odzwierciedlającymi wartości przeżytych chwil.
Ujęcia przedstawiają zarówno codzienne, banalne sytuacje, jak i bardziej złożone kompozycje. W każdej pracy dostrzega się zderzenie przeszłości z teraźniejszością, co skłania do zadawania pytań o to, co naprawdę pozostaje w naszej pamięci. W dobie wszechobecnej cyfryzacji i natychmiastowego zapisywania chwil, autor zachęca do refleksji nad wartością ulotnych momentów, które nieuchronnie umykają, ale zarazem kształtują naszą tożsamość.
Otwarcie wystawy zgromadziło wiele osób z kręgów grona wałbrzyskich turystów oraz miłośników fotografii, co potwierdza, że autor potrafi przyciągnąć uwagę i wzbudzić emocje.