On chciał tylko "zabezpieczyć" cudze mienie,a ona wybiegła ze sklepu za skradzionymi ubraniami

Stanowski i Mazurek kłamali i szkalowali reporterów

W sobotę po południu funkcjonariusze drugiego komisariatu zatrzymali 28–latkę, która kilka godzin wcześniej dokonała kradzieży markowej odzieży w jednym ze sklepów przy ul. 1 maja w Wałbrzychu. Dzień później za kradzież mienia ruchomego z niezamkniętego samochodu osobowego, tym razem w ręce policjantów z Komisariatu Policji w Boguszowie–Gorcach wpadł 28–latek.

18 maja około godziny 14:00 policjanci drugiego komisariatu otrzymali informację o kradzieży w sklepie w dzielnicy Sobięcin. Według zgłoszenia nieznana wtedy kobieta ukradła markową odzież powodując straty w kwocie 530 złotych, po czym wybiegając uciekła z budynku. 28-letnia wałbrzyszanka długo nie cieszyła się wolnością, gdyż została zatrzymana kilka godzin później przez dzielnicowych z tego rejonu.

Dzień później przez nieuwagę pokrzywdzonego, który zostawił przy ul. Matejki w Boguszowie-Gorcach otwarty samochód, a w nim radio samochodowe i portfel z pieniędzmi oraz dokumentami, doszło do kolejnej kradzieży. Złodziej po kilkudziesięciu minutach od zgłoszenia był już jednak w rękach miejscowych funkcjonariuszy, a mienie wartości 450 wróciło do właściciela. Sprawca podczas czynności procesowych wykonywanych przez boguszowskich policjantów stwierdził, że otworzył samochód i „zabezpieczył” tylko cudze mienie, bo nie chciał, aby ktoś inny dokonał kradzieży.

Oboje podejrzani usłyszeli zarzuty i staną teraz przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności do lat. 5.