Na stadionie w Czarnym Borze odbył się pokaz zatytułowany „Pod niebem Heweliusza".
Pokaz poprowadził mgr Piotr Majewski. Każdy, kto przyszedł na stadion, mógł osobiście obserwować gwiazdy przez wielką lunetę astronomiczną.
- Świetny pomysł. Takich imprez powinno być znacznie więcej – uważa Wojciech Gacek, który przyjechał do Czarnego Boru z Wałbrzycha, by wziąć udział w pokazie.
Rok 2011 został ogłoszony przez Sejm RP Rokiem Jana Heweliusza. Gdański uczony, konstruktor i piwowar uchodzi za największego (po Mikołaju Koperniku) polskiego astronoma w dziejach. Heweliusz jest twórcą aż siedmiu konstelacji, które przetrwały do naszych czasów. Na jesiennym niebie widać większość z nich.