14 grudnia w Warszawie zapadła decyzja, że dwie lewicowe partie Wiosna Roberta Biedronia oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej, zgodnie z tym co deklarowały podczas wyborów, będą ściśle współpracowały, aby zrealizować przedstawiane cele programowe. Dlatego też zapadła decyzja o tworzeniu jednego ugrupowania. Członkowie SLD przyjęli zmianę nazwy partii. Nowa Lewica, tak będzie nazywała się największa formacja lewicowa składająca się z dwóch wspomnianych partii. Mariusz Kotarba, przedstawiciel Wiosny dodaje, że nadal w ramach klubu parlamentarnego będą współpracowali przedstawiciele Nowej Lewicy oraz Lewicy Razem, o czym zapewnił Adrian Zandberg podczas sobotniego spotkania.
- Wiosna oraz SLD w ramach nowego ugrupowania będą działać na zasadach partnerskich. Chcemy, aby każda i każdy w ramach Nowej Lewicy był traktowany podmiotowo - dodaje Kotarba. - Prace parlamentarne są dla nas bardzo ważne, to będzie potwierdzenie składanych przez nas deklaracji wyborczych – podkreśla Mariusz Kotarba - dlatego też poza zmianami statutowymi nasi parlamentarzyści przedstawiali zakres prac parlamentarnych, wskazując między innymi, że na ukończeniu są prace legislacyjne związane z naszymi postulatami w obrębie służby zdrowia, klimatu oraz ochrony zwierząt.
W najbliższym czasie Nowa Lewica przedstawi kandydata na prezydenta, który zmierzy się z kandydatami, którzy już zadeklarowali start w wyborach.