Kilka minut przed godziną 21:00, z numerem alarmowym 112 skontaktował się świadek zdarzenia przy ul. Gałczyńskiego w Wałbrzychu, informując, że pojazd osobowy wpadł z dużą prędkością w barierki ochronne, zrywając przy tym część podwozia. Kierujący tym pojazdem nie zamierzał wzywać na miejsce odpowiednich służb i podjął próbę oddalenia się z miejsca zdarzenia. Kontynuował jazdę rozbitym pojazdem, gdzie na wysokości ul. Długiej w Wałbrzychu zwrócił na siebie uwagę policyjnego patrolu prewencji z pierwszego komisariatu. Funkcjonariusze, widząc poruszający się drogą rozbity pojazd, praktycznie bez przedniego lewego koła, natychmiast przystąpili do działania.
Podczas kontroli, policjanci szybko ustalili, że 30-letni kierowca, znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało obecność alkoholu w wydychanym powietrzu w stężeniu ponad 1,5 promila, co było jednoznacznym dowodem na to, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Dodatkowo, przy zatrzymanym znaleziono narkotyki w postaci marihuany, co pogorszyło jego sytuację prawną. Policjanci podjęli decyzję o konieczności pobrania krwi od kierującego pojazdem by ustalić, czy oprócz alkoholu w jego krwi nie znajdowały się inne substancje, które mogły mieć na niego wpływ.
W pojeździe przebywał również pasażer, 34-letni mężczyzna, który był pod jeszcze mocniejszym wpływem alkoholu. W momencie, gdy zorientował się, że kontrola drogowa może zakończyć się poważnymi konsekwencjami, mężczyzna stał się agresywny i postanowił zaatakować jednego z funkcjonariuszy. Naruszenie nietykalności cielesnej policjanta spotkało się z natychmiastową reakcją i pasażer również został zatrzymany.
Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnego „aresztu”, gdzie oczekują na dalsze czynności prawne. Kierowca pojazdu będzie musiał odpowiedzieć za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, posiadanie narkotyków oraz zniszczenia jakich dokonał swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem. Pasażerowi zostaną postawione zarzuty związane z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Należy pamiętać, że każdy kto podnosi rękę na policjanta, znieważa go lub oczernia w oczach opinii publicznej, musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi i zdecydowaną reakcją. Nie ma bowiem przyzwolenia na agresję wobec osób, które stoją na straży porządku.
Za popełnione przestępstwa mężczyznom grożą poważne konsekwencje prawne, w tym wysokie grzywny oraz kary pozbawienia wolności.