Do napadu doszło 30 października bieżącego roku po godzinie 21:00 w dzielnicy Stary Zdrój. Pokrzywdzony 17-latek poinformował policjantów, że wracając do domu został zaatakowany i okradziony przez innego mężczyznę. Agresor grożąc przedmiotem przypominającym broń palną, zażądał wydania pieniędzy, po czym zabrał młodemu wałbrzyszaninowi 21 złotych i uciekł.
Mundurowi z pierwszego komisariatu rozpoczęli poszukiwania sprawcy rozboju i zaczęli analizować gromadzony w tej sprawie materiał dowodowy. Informacje jakie zdobyli zaczęły rzucać cień podejrzeń na 32-letniego wałbrzyszanina, notowanego wcześniej za liczne przestępstwa.
3 listopada w godzinach porannych kryminalni z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu zatrzymali sprawcę rozboju, który ukrywał się w jednym z mieszkań w dzielnicy Piaskowa Góra. 32-latek trafił do policyjnego aresztu.
Wałbrzyszanin usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, do którego się przyznał. Wyjaśnił, iż w chwili zdarzenia miał przy sobie pistolet hukowy, który zaraz po napadzie wyrzucił, a zabrane od pokrzywdzonego pieniądze przeznaczył na alkohol.
Wałbrzyski sąd zadecydował, że mężczyzna 3 najbliższe miesiące spędzi za kratami. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.