Michał Dworczyk zapewniał, że to wynika ze współpracy, a nie kłótni. To też pokazuje, że wspólnie można zrobić zdecydowanie więcej. Na poparcie tych słów Michał Dworczyk wspomniał o spotkaniu z czeskimi przedstawicielami Meziměstí, którzy ze starostą Pavlem Hečko, czekali już na polskich polityków.
- W tym tygodniu uruchomione zostały połączenia z Czechami. Na naszym spotkaniu porozmawiamy o większej częstotliwości kursów. Porozmawiamy też o rozbudowie infrastruktury. Tu przecież nie chodzi wyłącznie o inwestycję Dworzec Wałbrzych Centrum. Jesteśmy blisko linii kolejowej łączącej Wrocław z Jedliną-Zdrój – tłumaczył Michał Dworczyk.
Koszt rewitalizacji wspomnianej trasy wyliczany jest na kwotę blisko 100 milionów złotych. W dalszej części, Michał Dworczyk wymieniał kolejne inwestycje, które według polityka są sukcesem rządów Prawa i Sprawiedliwości. Na pierwszym miejscu znalazła się budowana obwodnica. Michał Dworczyk odniósł się również do twierdzeń prezydenta Romana Szełemeja, który apelował do rządu, by ten przede wszystkim nie odbierał samorządom już obiecanych pieniędzy.
- Jako przedstawiciel rządu muszę jednoznacznie uciąć spekulacje. Rząd Prawa i Sprawiedliwości prowadzi zrównoważoną politykę. Dzięki temu duże metropolie mogą się rozwijać tak jak mniejsze miejscowości. To właśnie dzięki takim działaniom w Wałbrzychu powstaje obwodnica za ponad 300 milionów złotych – dodaje minister.
Michał Dworczyk odniósł się także do przystanku Wałbrzych Centrum, który jeszcze w tym roku ma zostać ukończony. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości przypominają również o rewitalizacji stadionu oraz wielu pomniejszych programach finansowania, które dały miastu powiew świeżości.
