Sobota, 23 listopada
Imieniny: Adeli, Klementyny
Czytających: 4320
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION, Mieroszów: "Łukasz Kazek o wojennej historii opowiadał w Mieroszowie"

Wtorek, 13 marca 2018, 16:11
Aktualizacja: 16:16
Autor: red
REGION, Mieroszów: "Łukasz Kazek o wojennej historii opowiadał w Mieroszowie"
Fot. Gmina Mieroszów/facebook
Historia Guntera Boehma – dawnego mieszkańca Mieroszowa. Zagadka Riese i tajne dokumenty. Walimskie mumie. „Faszystowska mać!” i pamiątki z tamtych lat. Łukasz Kazek – odkrywca, eksplorator, dokumentalista spotkał się z uczniami i mieszkańcami gminy Mieroszów.

Łukasz Kazek jest skarbnicą wiedzy o II wojnie światowej, działaniach nazistów na naszych terenach i ich tajemnicach, które do dziś kryją Góry Sowie. Przede wszystkim jednak jest skarbnicą ludzkich historii, które od lat spisuje, nagrywa, opowiada, a tym samym przekazuje potomnym.

Podziemne kompleksy drążone w Górach Sowich przestają mieć przed nim tajemnice. Dociera do ukrytych dokumentów, dawnych mieszkańców tych ziem i byłych więźniów obozów koncentracyjnych.

Łukasz Kazek spotkał się z uczniami szkół w gminie Mieroszów i jej mieszkańcami. Opowiadanymi historiami hipnotyzował wręcz słuchaczy. Opowiedział historię Guntera Boehma – mieszkańca Mieroszowa i współwłaściciela Pałacu Jedlinka (od 1889 roku) w Jedlinie Zdroju. Gunter Boehm urodził się w 1939 roku w Mieroszowie. Jego ojciec był górnikiem. W 1948 roku został wysiedlony wraz z rodziną do Saksonii. W 1957 roku przez Berlin uciekł na zachód, potem do Kanady. W 1960 roku wyjechał do Meksyku i tam się ożenił. Od 1983 roku mieszka w USA.

Odkrywca, opowiedział też m.in. o odnalezieniu w krypcie kościoła św. Jadwigi w Walimiu 20 trumien z mumiami duchownych oraz dawnych właścicieli miasta. Mumie te mogą mieć nawet 250 lat.

Łukasz Kazek przywiózł też ze sobą książkę „Faszystowska mać”, która jest zbiorem wspomnień jego dziadka Wojciecha Szczeciniaka, mieszkańca Walimia, więźnia Birkenau, jednego z pierwszych osadników w Górach Sowich.

Nie zabrakło historii o nieśmiertelnym Riese, o tym jak drążono podziemne tunele, jak ginęli w nim więźniowie, jak eksploratorowi przyszło oprowadzać po obiekcie Niemców.

Łukasz Kazek opowiadał o odnalezionych listach, które przetłumaczone już ujrzały światło dzienne i o tych, które czekają na swój czas…Pokazał też odnalezione pamiątki m.in. aparat i niemiecką książkę pracy.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group