Sklep ten niedawno zmienił pomieszczenie – obecnie mieści się na parterze Domu Towarowego Centrum, tuż pod Chińskim Marketem.
Z okazji wielkiego otwarcia, każdy kupujący otrzymywał drobny upominek i kupon, umożliwiający wzięcie udziału w loterii, która odbyła się w sobotę. Łącznie do zdobycia były 22 nagrody – dwa zestawy małego AGD, dziesięć torebek i drugie tyle zestawów kosmetyków. Chętnych nie brakowało.
- Jest więcej ludzi niż na festynie – śmiali się gapie, którzy ustawili się po drugiej stronie chodnika.
Faktycznie spora grupa klientów sklepu z paragonami w ręce zablokowała ulicę, powodując utrudnienia w ruchu. Na szczęście nie trwające długo. Pół godziny później było po wszystkim. Rozczarowani przegrani wracali do domu mrucząc pod nosem. Każdy tak bardzo chciał wygrać, że gotów był poświęcić godzinę wolnej soboty, omamiony wizją nagrody. Pytanie tylko, co było tak naprawdę więcej warte - stracony czas czy szansa na wygraną?