- Myłem samochód dwa dni temu i niech pan zobaczy, jak on wygląda - pokazuje na swój pojazd Artur Grębacz. – Przecież można śmiało powiedzieć, że my mieszkamy na placu budowy.
Faktycznie na pojeździe znajduje się warstwa pyłu. Inni pytani przez nas mieszkańcy potwierdzają, że nasilenie robót przy budowie Aqua-Zdroju znacznie utrudnia im funkcjonowanie.
- Rozumiem, że trwa budowa, ale to powoli staje się nie do zniesienia. Niemal bez przerwy kursują tu ciężarówki, a pył unosi się w powietrzu – mówi Gabriela Respondek.
Budowa Aqua-Zdrju ma potrwać jeszcze około 8-10 miesięcy. Mieszkańcy ulicy Ratuszowej oraz sąsiednich ulic, będą więc musieli uzbroić się w cierpliwość, bo nie ma raczej szans na to, że ruch samochodów ciężarowych w tym rejonie się nagle zmniejszy.
- Nie czepiamy się inwestycji, bo jest miastu potrzebna – mówi Wacław Chromicz. – Chodzi tylko o to, że zwracamy uwagę na problem.