Sobota, 23 listopada
Imieniny: Adeli, Klementyny
Czytających: 4247
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Krzyżowski się boi, Torbus jeszcze nie, a Rosiak z Nowakiem wszystkiemu zaprzeczają

Środa, 27 kwietnia 2011, 14:02
Aktualizacja: Czwartek, 28 kwietnia 2011, 9:30
Autor: Sven
Wałbrzych: Krzyżowski się boi, Torbus jeszcze nie, a Rosiak z Nowakiem wszystkiemu zaprzeczają
Fot. spawlik
Mimo, że sprawa rzekomych gróźb karalnych Longina Rosiaka trafiła do prokuratury i właściwie powinniśmy czekać na wynik postępowania i ewentualny finał w sądzie, sprawa nabiera medialnego rozgłosu.

W siedzibie Platformy Obywatelskiej w Wałbrzychu odbyła się dzisiaj konferencja prasowa z udziałem Jerzego Krzyżowskiego i Artura Torbusa, którzy jeszcze przed świętami donieśli na Longina Rosiaka do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu (szczegóły: http://www.walbrzyszek.com/news,single,init,article,9614). Rzekomo poszkodowanych wspierała przewodnicząca Komisji Bezpieczeństwa, Statutowej i Etyki Daniela Sprytula, która ograniczyła się jednak do odczytania oświadczenia, którego treść przytaczamy poniżej.

Jedyną nowością, którą wniosła konferencja, było wyznanie Jerzego Krzyżowskiego, że się obawia o swoje bezpieczeństwo, dlatego poprosił prokuraturę o ochronę. Z kolei Artur Torbus stwierdził, że musi sprawę ewentualnej ochrony przemyśleć, bo nie wie, kiedy Longin Rosiak żartuje, a kiedy mówi poważnie.

Godzinę później konferencję zwołał Longin Rosiak, który w towarzystwie Ryszarda Nowaka, na którego zeznania chcą się powołać obydwie strony konfliktu, zaprzeczył, jakoby opisywane wydarzenia w ogóle miały miejsce: - Typowe odwracanie kota ogonem. Platforma Obywatelska w Wałbrzychu tak się skompromitowała, że chce w ten sposób odwrócić uwagę wałbrzyszan od sprawy wyborów samorządowych, w których ewidentnie kupowała głosy – grzmiał w swoim stylu Longin Rosiak. Przez szacunek dla wieku i siwych włosów Jerzego Krzyżowskiego, jak powiedział, nie chciał komentować słów radnego SLD, jakoby w swej działalności politycznej otaczał się bandytami.

Z kolei Ryszard Nowak stwierdził, że stał w odległości dwudziestu centymetrów od Longina Rosiaka i Jerzego Krzyżowskiego i dobrze słyszał, o czym rozmawiali: - Trudno mi to komentować. Jerzy Krzyżowski to starszy człowiek i ma chyba zaniki pamięci, bo przecież Longin Rosiak składał mu życzenia świąteczne. I teraz za życzenia będzie chodzić do prokuratury się tłumaczyć? Podkreślam także, że z ust Longina Rosiaka nie padły żadne obraźliwe słowa, ani tym bardziej groźby karalne – stwierdził kategorycznie radny Nowak. Nie chciał także przytoczyć obelżywych słów, które padły w rozmowie Longina Rosiaka z Arturem Torbusem. Potwierdził jedynie, że ten ostatni użył w stosunku do Rosiaka określenia „polityczne bydlę”.

Oświadczenie PO i SLD:

Wspólne oświadczenie Klubów Radnych PO i SLD Rady Miejskiej Wałbrzycha

W świetle wydarzeń, jakie miały miejsce przed Wielkanocą, pragniemy ostro zaprotestować przeciwko chamskim wybrykom radnego powiatowego Longina Rosiaka z Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej. Z licznych publikacji prasowych oraz relacji naszych Kolegów Klubowych – Radnych Jerzego Krzyżowskiego i Artura Torbusa wynika, że zostali potraktowani przez radnego Rosiaka wyjątkowo brutalnie. Mamy powody sądzić, że polegało to nie tylko na prostackich wyzwiskach, lecz na pogróżkach nawołujących do rękoczynów. Budzi to szczególne oburzenie, gdy chodzi o Radnego Jerzego Krzyżowskiego, jednego z najbardziej zasłużonych i szanowanych społeczników w Wałbrzychu, człowieka wielkiego serca, który był niedawno ofiarą czynnej napaści bandytów.

Dla nas wszystkich jest oczywiste, że od ostatnich wyborów sytuacja polityczna w Wałbrzychu jest napięta. Jednak nigdy nie pogodzimy się z zachowaniem uwłaczającym godności Radnego. Tym bardziej z rozstrzyganiem sporów za pomocą wylewania pomyj i metod, które tak niewiele dzieli od bandytyzmu. Budzi to jak najgorsze skojarzenia, m. in. Z tzw. Bojówkami i kampaniami białych rękawiczek niektórych prominentnych działaczy Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej, które w okresie wyborczym i później przysporzyły złej sławy Wałbrzychowi za pośrednictwem ich autorów.

Pragniemy zaapelować do wszystkich uczestników życia publicznego w Wałbrzychu o umiar i przyzwoitość. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy tak bardzo zależy nam na przywróceniu pełni zasad demokratycznych i normalizacji w lokalnym samorządzie. Ktokolwiek uważa, że w dążeniu do tego celu użyteczne są obelgi i zastraszanie, naszym zdaniem zasługuje na publiczne potępienie.

Przewodniczący Klubu Radnych SLD – Zdzisław Dobrowolski
Przewodniczący Klubu Radnych PO – Artur Torbus

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group