Do zdarzenia doszło 30 sierpnia na terenie jednego z marketów. Sprawca pokonując zabezpieczenie w postaci sejfera ukradł 5 dysków twardych wartości prawie 1600zł.
Na zabezpieczonych zdjęciach z monitoringu, policjanci zajmujący się sprawą, zobaczyli dobrze im znanego 53-letniego mężczyznę. 8 września mężczyzna został zatrzymany. Przyznał się do zarzucanego czynu. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. W czasie przesłuchania, 53-latek próbował przekonać policjantów, że nie była to kradzież z włamaniem tyko zwykła kradzież, albo było to „tylko” wykroczenie.
Przypomnijmy: od zwykłej kradzieży, kradzież z włamaniem odróżnia to, że sprawca w celu i w związku z kradzieżą dokonuje włamania. Włamanie to inaczej przełamanie określonych zabezpieczeń. Mogą to być zabezpieczenia fizyczne (zamknięte okno, drzwi zamknięta na skobel czy haczyk) jak również cyfrowe (zabezpieczenie automatu do gier). Zachowanie polegające na kradzieży z włamaniem, bez względu na wartość rzeczy, zawsze będzie kwalifikowane jako przestępstwo, a to zagrożone jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.