Elvira Oeberg odniosła siódme zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, czym dorównała swojej starszej siostrze Hannie. Szwedka była najlepsza w biegu pościgowym w Pokljuce. Na podium towarzyszyły jej podobnie jak w sprincie Dorothea Wierer oraz Julia Simon. Kamila Żuk finiszowała na początku trzeciej dziesiątki.
Kamila Żuk po trzech karnych rundach w postawie leżąc wypadła do czwartej dziesiątki. Dobra dyspozcja na trasie (22. czas biegu) i bezbłędna stójka pozwoliły jej jednak przesunąć się na 22. pozycję, co jest jej drugim najlepszym wynikiem w historii pucharowych startów w tej konkurencji.
- Jestem usatysfakcjonowana dzisiejszym startem i to mimo tych trzech rund w postawie leżąc. Dwie kary podczas drugiego strzelania były spowodowane pojawieniem się minimalnego wiatru. Nie zareagowałam na niego, to był mój błąd i musiałam za niego zapłacić. Poziom strzelecki był dzisiaj wysoki i czołówka szybko odjechała. Nie miałam jednak żadnego momentu, w którym biegłabym sama. Zawsze był ktoś obok, a to pomaga w czasie biegu – relacjonowała Polka.
Źródło: www.biathlon.pl