Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 4605
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Klasa A: Czarni gorsi od Cukrownika

Poniedziałek, 17 maja 2010, 19:25
Aktualizacja: Wtorek, 18 maja 2010, 9:47
Autor: PAW
Wałbrzych: Klasa A: Czarni gorsi od Cukrownika
Uwagi trenera Żamojcina na niewiele się zdały
Fot. Krzysztof Żarkowski
Piłkarze Czarnych Wałbrzych po ostatnich niezłych meczach tym razem nie popisali się w starciu z Cukrownikiem Pszenno. Ekipa gości prowadzona przez Tadeusza Masnego wygrała po przeciętnym widowisku 1–0.

Początkowe minuty wskazywały na to, że przewaga w tym meczu będzie należeć do gości. Piłkarze Cukrownika lepiej operowali piłką i dość łatwo dochodzili pod bramkę Macieja Jesionowskiego, ale mieli problemy ze stwarzaniem sytuacji strzeleckich. W 4. minucie strzał zawodnika gości dobrze obronił Jesionowski, który był zresztą zdecydowanie najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. W 12. minucie Jesionowski znów dał próbkę swoich możliwości broniąc strzał zawodnika Cukrownika z 8 metrów. W 22. minucie pierwszą groźną akcję stwarzają Czarni. Piłkarze gospodarzy próbują strzelać z dystansu, ale ich próby są blokowane przez defensorów Pszenna. W 29. minucie po przypadkowym zagraniu pomocnika Cukrownika piłka wylądowała na poprzeczce bramki Czarnych. W 44. minucie goście znów dają się we znaki miejscowym, ale blok obronny wałbrzyszan dobrze kierowany przez Dariusza Jaje utrzymuje bezbramkowy remis do końca pierwszej części.

W drugiej połowie oglądaliśmy nieco żywsze i ciekawsze spotkanie. Trener Marek Żamojcin już w przerwie dokonuje dwóch zmian. Za Konarzewskiego i Rzepeckiego na boisku pojawiają się Motak i Cizio. W 50. minucie Darmochwał wywalczył piłkę w narożniku, dograł dokładnie do Konsewicza, ale napastnik Czarnych chybił uderzeniem lewą nogą. W 55. minucie goście przeprowadzili decydującą akcję meczu. Wywalczyli bezpańską piłkę w polu karnym Czarnych i Ciuba precyzyjnym strzałem pokonał Jesionowskiego. Chwilę później mógł wyrównać Cizio, ale jego strzał przeleciał nad poprzeczką. W 68. minucie bliski zdobycia gola był Jaje, ale piłka po jego uderzeniu głową minęła cel. Minutę później Janiak starał się zaskoczyć bramkarza gości uderzeniem z dystansu, ale był to zbyt lekki strzał. Ostatnie 10 minut to ataki Czarnych, ale prowadzone niemrawo i bez pomysłu. Goście tymczasem jeszcze dwukrotnie sprawdzili Jesionowskiego. Jesion jednak obronił strzały w 78. i 90. minucie spotkania.

Czarni mają jednak perspektywy. Ich zespół juniorów występujący w klasie terenowej pokonał w ostatnim meczu Szkółkę Piłkarską Boguszów-Gorce 3-1 i ma olbrzymie szanse na wywalczenie awansu do klasy okręgowej juniorów.

Czarni Wałbrzych – Cukrownik Pszenno 0-1 (0-0)

Czarni: Jesionowski – Jaje, Mudzin, Derkacz, Beniak – Janiak, Konarzewski (46’ Cizio), Rzepecki (46’ Motak), Darmochwał – Kwiatek, Konsewicz (78’ Gwóźdź)

Cukrownik: Reizer – Kutela, Bobrowski, Wojsław – Kliszewski, Perełka (70’ Zboch), Matuła, Błasiak, Mozol – Ciuba, Urbańczyk (89’ Wolański)

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group