Mural to rodzaj malatury. Nazwa pochodzenia hiszpańskiego oznaczająca w skrócie dzieło dekoracyjnego malarstwa ściennego, najczęściej monumentalne. Malowidła takie, w zależności od intencji twórcy, mogą mieć na celu impresję odbiorcy lub reklamę jakiegoś produktu. Murale można zdefiniować jako wielkoformatową grafikę na ścianach budynków.
- Kto był pomysłodawcą zrobienia murala akurat na Piaskowej Górze?
Charlie Cramp: Pomysłodawcą powstania Mapki Piaskowej Góry był Nullo z Trzeciego Wymiaru, który rok temu poprosił mnie o jej zaprojektowanie jako wkładki do jego solowej płyty pt. „SPG Dystrykt", na której udzielają się artyści z Piaskowej Góry. W tym roku wpadliśmy na pomysł wykonania Mapy w dużym formacie, na kamienicy przy ul. Grota Roweckiego 20, by polepszyć wygląd naszej dzielnicy i pokazać, że w Wałbrzychu też możemy robić rzeczy fajne, podobnie jak w innych miastach.
- Czy masz jakieś doświadczenie w tworzeniu murali?
Charlie Cramp: To moja największa z dotychczasowych prac. Wcześniej malowałem w innych miejscach Wałbrzycha ze swoim dobrym kolegą od graffiti. To on mi pokazał, jak malować sprayami.
- Skąd zamiłowanie do tego rodzaju sztuki i jakie masz najbliższe plany związane z tworzeniem murali i czy ta sztuka ma przyszłość?
Charlie Cramp: Zawsze lubiłem murale, natomiast zainteresowałem się dużo bardziej malowaniem aerografem, którym mogę zrobić mniejsze detale niż sprayem i robię to na prawie wszystkich powierzchniach, nie tylko na ścianach i obrazach, ale też na t shirtach i trampkach. Na pewno chciałbym jeszcze zrobić coś w naszym mieście, bo pomysłów mam dużo. Czy uważam, że ta sztuka ma przyszłość w Polsce? Pewnie, przyszłość leży w naszych rękach.