Do zdarzenia doszło 17 maja około godziny 17:30. Funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komedy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zauważyli jadący ul. II Armii w Wałbrzychu samochód osobowy na zgorzeleckich tablicach rejestracyjnych. Policjanci niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej, gdyż mieli podejrzenie, że mężczyzna może nie posiadać uprawnień do kierowania pojazdami. Kiedy zbliżyli się do samochodu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierujący gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę swoim pojazdem.
Funkcjonariusze poinformowali dyżurnego jednostki o zaistniałym zdarzeniu i rozpoczęli pościg, do którego ostatecznie dołączyły się jeszcze trzy wałbrzyskie patrole ruchu drogowego oraz prewencji. Mężczyzna, łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego, uciekał ulicami Sobięcina, gdzie uszkodził zaparkowany samochód osobowy oraz autobus komunikacji miejskiej, sprowadzając tym samym bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. Ostatecznie kierujący został zatrzymany w centrum miasta - pod samą jednostką wałbrzyskiej komendy, po tym jak po raz kolejny doprowadził do kolizji – tym razem z jednym z radiowozów.
W trakcie czynności wykonanych przez policjantów wcześniejsze przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. 37-letni mieszkaniec naszego miasta nie zatrzymał się do kontroli, gdyż obawiał się konsekwencji jazdy bez uprawnień. Miał przy sobie także narkotyki w postaci marihuany, MDMA i metamfetaminy. W wyniku interwencji pojazd mężczyzny trafił na parking strzeżony.
W trakcie czynności funkcjonariusze zatrzymali także 57-letniego pasażera pojazdu, którego podejrzewali o posiadanie narkotyków. W jego mieszkaniu wałbrzyscy policjanci znaleźli środki psychotropowe w postaci amfetaminy, z których można była wykonać ponad 1700 porcji handlowych tych narkotyków.
37-latek odpowie teraz za niezatrzymanie pojazdu i kontynuowanie jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania samochodu, sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, jazdę pomimo braku uprawnień, posiadanie narkotyków, a także za szereg innych wykroczeń popełnionych w ruchu drogowym. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. 57-letniemu pasażerowi grozi natomiast taka sama kara więzienia za posiadanie znacznej ilości narkotyków w postaci amfetaminy. Funkcjonariusze ustalili, że nie było to pierwsze tego typu przestępstwo podejrzanego. Decyzją Sądu Rejonowego w Wałbrzychu obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na okres najbliższych 2 miesięcy.