Podczas sesji rady miasta Grażynę Urbańską żegnali nie tylko radni, ale również prezydent Roman Szełemej, który nie krył słów uznania dla byłej już dyrektor.
- Próbowałem jeszcze namówić panią Grażynę do dalszego pełnienia tej funkcji, ale ta sztuka mi się nie udała - mówi prezydent Roman Szełemej. - To było 41 lat rzetelnej pracy dla najbardziej potrzebujących wałbrzyszan. Wspólnymi siłami przez te kilka lat naszej współpracy udało nam się zrealizować wiele zadań i celów.
Wśród tych zadań prezydent wymienił kilka, mi.in budowę mieszkań chronionych, przeniesienie siedziby MOPS-u, dzięki czemu 200 pracowników tej instytucji ma możliwość pracy w komfortowych warunkach, stworzenie nowych domów dziecka, które maksymalnie liczą po 14 dzieci, przekształcenie całego systemu opieki nad dziećmi w domach dziecka.
- Pani Grażyna zawsze miała determinację i pasję w tym, co robiła. Zawsze była zaangażowana w projekty - dodaje prezydent.
Sama Grażyna Urbańska mówiła o tym, że dla niej praca w opiece społecznej była powołaniem.
- Udało nam się pomóc wielu wałbrzyszanom. Wypracowaliśmy procedury, które się sprawdzają. Sprawy w opiece społecznej są trudne, ale większość udaje się nam rozwiązywać. Trzeba mieć szacunek do ludzi, którym niesiemy pomoc - mówi Grażyna Urbańska.
Nowym dyrektorem wałbrzyskiego MOPS-u została, rekomendowana przez byłą już dyrektor Urbańską, Magdalena Stefańska.