Za nami nietypowe sprzątanie dzieciaków ze Stowarzyszenia Czysty Wałbrzych.
Została posprzątana droga, jej obrzeża, będąca czarnym szlakiem prowadzącym od kładki nad Jeziorem Bystrzyckim do platformy widokowej.
- Po zebraniu walnym Naszego Stowarzyszenia wybraliśmy się na spacer. Nasze dzieci nie mogły znieść widoku leżących w krzakach i trawach śmieci, więc zaczęły sprzątać. Dzieciaki szybko odnalazły reklamówki na śmieci, lecz to było mało. Część odpadów została doniesiona do śmietników luzem w dłoniach. Barwo Basia, Adaś i Antek. Ludzie spotkani po drodze byli zadziwieni postawą młodych ekologów - czytamy na profilu Czystego Wałbrzycha.