- Niektórzy nie spędzają wakacji nad morzem czy w górach ze względów finansowych. Projekt „Lato w teatrze” jest właśnie odpowiedzią na takiego rodzaju zapotrzebowanie. Poprzez warsztaty nauczyliśmy się współpracy, a także nowej wizji tworzenia – mówi Kora Gałązka, tegoroczna uczestniczka projektu.
„Lato w teatrze” to już piąta edycja teatralnych warsztatów. Odbywały się one w dwudziestu sześciu miejscowościach w całej Polsce.
- Codziennie młodzież pracowała nad spektaklem pod kątem aktorskim, scenograficzno-kostiumowym, muzycznym i promocyjno-dziennikarskim. Dzisiejszy twór dowiódł, że mamy zdolną ekipę, która ze spektaklem powinna iść na gorąco dalej w Polskę, pochwalić się czymś niekonwencjonalnym – mówi Justyna Czarnota z Instytutu Teatralnego.
Wyrażenie emocji, dialogi poprzez gesty, ruch, dźwięk i oprawa wizualna to uwieńczenie pracy. Uczestnicy warsztatów pracowali pod opieką Magdaleny Radłowskiej (grupa aktorska), Tomasza Lisińskiego (grupa muzyczna), Anny Jastrzębskiej (grupa scenograficzno-kostiumowa), Agnieszki Dolaty i Bartosza Paulusa (grupa promocyjno-dziennikarska).
- Moja praca na warsztatach „lato w teatrze 2012” polegała m. in. na organizowaniu reklamy, która była niezbędna do tego, aby widownia była pełna. Bywały dni kiedy musiałem wraz z koleżankami siedzieć po kilka godzin w ciemnym pomieszczeniu, robiąc zdjęcia wszystkim uczestnikom lata w teatrze, były także dni, podczas których dużo rozmawialiśmy, poznawaliśmy się. Przez kilka ostatnich dni prób zajmowałem się obsługą światła punktowego. Tak bardzo się nie przyczyniłem do tego, aby powstał spektakl, jednak każdy z nas dodał cegiełkę swoich umiejętności, a nad spektaklem pracowało pięćdziesiąt osób w czterech grupach. Mam nadzieję tylko, że ten spektakl będzie wystawiony jeszcze nie raz – mówi Michał Machowski, uczestnik warsztatów.
